W tym sezonie inspiruje nas mroźny szyk naszego rozświetlacza Skinfinish Lightstruck Liquid Highlighter w odcieniu Glacial, opalizującym odcieniu błękitu, który nadaje skórze efekt mroźnego blasku. „Lśniący brokat na oczach, połysk, rozświetlacz – nie wiesz, gdzie się jedno się zaczyna, a drugie kończy” – mówi makijażystka, Alexandra French. I szczerze mówiąc, to cały klimat: cera muśnięta śniegiem.

Korektor Studio Radiance 24HR Luminous Lift Concealer tworzy na skórze efekt tafli, dzięki czemu wygląda ona, jakby właśnie owiał ją strumień arktycznego powietrza (w najlepszym sensie). „Wyobrażałam sobie piękną lodową wróżkę z rumieńcami” – mówi French. Wiecie, ten chłodny odcień rumieńca, który pojawia się na twarzy podczas śnieżycy. Tu do gry wchodzi róż Glow Play Cushiony Blush w odcieniu Totally Synced.

Dazzleshadow Liquid w odcieniu Silver Surfer tworzący efekt mroźnych oczu w chłodnych odcieniach łączy makijaż w spójną całość. „Ten połyskliwy blask robi niesamowite wrażenie” – tak jak świeży puszysty śnieg. Trend Glacial Glow? Najlepiej podawać go na zimno.